Jesteś niesamowita :)Dziękuję że podeszłaś po raz kolejny do wyzwania. Bardzo oryginalne są Twoje ATCiaki ... I przyszło mi na myśl takie słowo KOCIUBINAT :)
pięęęękne :) takie niewiniątka... jak to zwykle z kotami bywa, a potem BUM wyłazi na jaw, co tam zbroiły. Chyba ja też muszę stworzyć kociego ateciaka. Mam już nawet wenę.
Jesteś niesamowita :)Dziękuję że podeszłaś po raz kolejny do wyzwania. Bardzo oryginalne są Twoje ATCiaki ... I przyszło mi na myśl takie słowo KOCIUBINAT :)
OdpowiedzUsuńA nawet KOTKUbinat :)
OdpowiedzUsuńSłodka parka :) Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńKocury są świetne! Chylę czoła - masz niesamowite pomysły!
OdpowiedzUsuńpięęęękne :) takie niewiniątka... jak to zwykle z kotami bywa, a potem BUM wyłazi na jaw, co tam zbroiły.
OdpowiedzUsuńChyba ja też muszę stworzyć kociego ateciaka. Mam już nawet wenę.
fantastyczne skojarzenia ;D!!!
OdpowiedzUsuńJak zwykle niesamowite podejście do tematu. Super!
OdpowiedzUsuńPopieram przedmowczynie... oryginalne podejscie do tematu, fajny pomysl i ladne wykonanie
OdpowiedzUsuństrasznie sympatyczne te twoje koty!
OdpowiedzUsuńkociubinat - ha ha ha, dobre!
Boski styl! Z czymś mi się kojarzy, ale nie mogę uchwycić z czym... Może z matrioszkami trochę?
OdpowiedzUsuńMi też kojarzą się z matrioszkami :)
OdpowiedzUsuń:)))
OdpowiedzUsuńSuper !
Piękna kocia para ;)
OdpowiedzUsuńprzeurocze sa, te pasy, no niewiniatka rzeczywiscie. Jeszcze widze jak trzepotaja rzesami. Cudny KOTUBINAT
OdpowiedzUsuń