Dwie bardzo proste kartki. Mój ulubiony dziurkacz reniferowy (empik), kolorowy karton jako tło oraz kawałki pudełka po czekoladkach, z zachowaniem oryginalnych zaokrągleń (recykling, o tak!) Rok temu już podobną zrobiłam :)
Ach ten recykling... powoduje, że stajemy się śmieciarzami ;) Przecież wszystko się przyda (zresztą często się przydaje), tylko gdzie to upchnąć przy ograniczonej pojemności mieszkania.
Też lubię ten dziurkacz ;) Fajne kartki. Nie ma to, jak oderwać się od tła ;)
OdpowiedzUsuńoj właśnie mi ten reniferek od Ciebie fika po biurku :)
OdpowiedzUsuńha, renifery wyszły z siebie, taka zima!
OdpowiedzUsuńżaden autoplagiat, czysta samowolka (zarówno w tworzeniu, jak i reniferowa, że tak sobie same ;))
OdpowiedzUsuńświetne kartki!!!
To mój ulubiony motyw świąteczny;-)
OdpowiedzUsuńAch ten recykling... powoduje, że stajemy się śmieciarzami ;) Przecież wszystko się przyda (zresztą często się przydaje), tylko gdzie to upchnąć przy ograniczonej pojemności mieszkania.
OdpowiedzUsuńA reniferki są odlotowe :))