Dzieło powstałe przy poniższych uwarunkowaniach:
1. wyłącznie z materiałów i przy użyciu urządzeń biurowych (karton, wnętrza kopert - szare i błękitne, zwykły klej, taśma dwustronna, drukarka laserowa, dziurkacz biurowy, nożyczki, gilotyna). Hm, igła i nitka to nie są materiały biurowe, ale mam je w biurku na wypadek wypadku. Spóźniłam się na wyzwanie jak dla mnie skrojone, cóż. http://scrapki-wyzwaniowo.blogspot.com/2012/07/biurowo.html.
2. jest w stylu clean & simple i posiada prawdziwe (ręczne) przeszycie (wyzwanie http://simplylessismoore.blogspot.com/2012/07/week-77-theme.html)3. jest liftem kartki stąd, której uroda, prostota i bezpretensjonalność mnie zachwyciły, autorstwa Agnieszki D.
Z myśli mi wyjęłaś tę kartkę ;))))))) W weekend przeczytałam od deski do deski bloga "Skok w bok", zachwyciła mnie ta kartka. Uwielbiam girlandy i często mam ochotę na kartkę prostą. Z małą ilością elementów. I nieraz się za to "karcę", że to taka kartka nic, a kiedy zobaczyłam kartkę Agnieszki i teraz Twoją - w obu wypadkach widać w nich piękną i przestrzeń dla wyobraźni. I takie właśnie kartki zrobię sobie na tegoroczne pozdrowienia z wakacji. Długi komentarz - ale silne wrażenie. ;)
OdpowiedzUsuńpiękno - nie piękną (errata)
OdpowiedzUsuńJa też - po zobaczeniu tej kartki u Noomiy - przeczytałam całego bloga Agnieszki D. :)
OdpowiedzUsuńSuper wyszła! dziękuję!
OdpowiedzUsuńTo trafiłyśmy na ten świetny blog dokładnie tą samą trasą ;)))))))))
OdpowiedzUsuńWhat a sweet card!
OdpowiedzUsuńI love the delicate colours.
Thanks so much
Chrissie
"Less is More
Great card! Love the soft colors!
OdpowiedzUsuńbardzo fajne i pomysłowe.
OdpowiedzUsuń