wtorek, 23 lipca 2013

335. Batman forever

Pozazdrościłam Pasiakowej potwora z balonikiem i oto mój własny, smutny potworek.
Minę ma jak pogoda za oknem, akurat się zachmurzyło, ciśnienie gwałtownie spadło i wyraźnie to wpłynęło na "dzieło".
A gdzie druga rączka, można zapytać.
Ano nie ma.

2 komentarze:

  1. Przy silnym wietrze od morze - mam podobną fryzurę ;))))))))) i też lubię baloniki.

    OdpowiedzUsuń
  2. druga rączka schowana z tyłu, pewnikiem coś trzyma, czego nie chce pokazać ;)

    OdpowiedzUsuń