sobota, 15 marca 2014

362. Kawka w Kafce

Wykorzystałam służbowy pobyt w stolicy, by spotkać się w Kafce na Powiślu z Drugą Szesnaście, Agnieszką Anną i Czekoczyną. Kolażowałyśmy wspólnie, wykorzystując znalezione w kawiarni ulotki, Harlekina, wycinki z gazet i co tam się miało w torebce.
Mój tag (podstawę wycięłam w domu i przywiozłam ze sobą) zawiera kawkę, kawkę, spodek, spodek i uwalniające stwierdzenie: nie musisz nic mówić.

3 komentarze:

  1. Zazdroszczę inspirującego spotkania :) Piękny tag wyszedł, fantastycznie dużo pasujących do siebie elementów :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jest czego zazdrościć: naśmiałam się, nasłuchałam i ogrzałam w cieple skondensowanej kobiecości i w dodatku został tag na pamiątkę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. przepadam za tym tagiem pod wieloma względami.
    i chciałam donieść, że któraś z dziewcząt buchnęła mi tego Harlekina. śledztwo trwa.
    a w ogóle to było przecudnie......

    OdpowiedzUsuń