poniedziałek, 9 stycznia 2012

206. Styczniowe popołudnie

Wczorajszy widok z mojego okna, tuż przed zachodem słońca pochmurne przez cały orkiestrowofinałowy dzień niebo lekko się przetarło i ofiarowało trochę blasku i barw.

3 komentarze:

  1. Witaj skrzato-cieszę się ,że chociaż Ty bierzesz udział w zabawie Candy:-)
    Zostawiłaś u mnie komentarz,ale proszę o informację o zabawie u Ciebie na blogu(takie zasady:-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Niesamowity widok - taki tajemniczy.

    OdpowiedzUsuń
  3. widok dramatyczny i lekko niepokojący...

    OdpowiedzUsuń